Mikołajkowy wieczór, a za oknem śnieżna zamieć. To najlepszy pówód, by schować się pod koc, ze świąteczną książką i jakimś pysznym ciachem.
W roli pysznego ciacha występuje Rudolf, a raczej cała gromada Rudolfów ;)
A może w tym roku mały strajk?
Rudolf, z kawałkami czekolady, ozdobiony serkiem mascarpone, smakuje pysznie!
Dżoana
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz